Mam 18 lat, dopiero od pół roku gram na gitarze elektrycznej i śpiewam, ale przecież aby grać punka nie trzeba być wirtuozem muzycznym. Grałam już w jednym coverującym zespole. Chętnie poznam przyjazne osoby, a szczególnie perkusistkę/perkusistę, które nie koniecznie prezentują sobą jakiś poziom, ale chcą tworzyć muzykę, występować i robić szum. ; >